ODPUST
Aby go uzyskać, należy spełnić następujące warunki:
- być w stanie łaski uświęcającej (najlepiej krótko po spowiedzi)
- spełnić uczynek, z powodu którego można uzyskać odpust
- tego samego dnia przyjąć Komunię św. w intencji uzyskania odpustu
- pomodlić się w intencjach, które nosi w sercu Ojciec święty
- być wolnym od przywiązania do grzechu, nawet lekkiego (w przypadku niespełnienia tego warunku zamiast odpustu zupełnego uzyskujemy odpust cząstkowy – też cenny)
UWAGA!
W dniach 1-8 listopada codziennie można uzyskać jeden odpust za kogoś zmarłego. Uczynkiem odpustowym jest w tym wypadku pobożne nawiedzenie cmentarza i modlitwa za zmarłych.MSZE ŚW. GREGORIAŃSKIE
Jest to 30 mszy odprawianych w intencji jednej osoby zmarłej w ciągu 30 kolejnych dni, przez jednego lub wielu kapłanów. Praktyka ta datuje się od VI wieku i wiąże się z papieżem Grzegorzem Wielkim, który polecił odprawiać przez 30 dni msze za zmarłego mnicha benedyktyńskiego, przy którym znaleziono pewną ilość pieniędzy, co na owe czasy było bardzo wielkim przewinieniem. Trzydziestego dnia miał się ów zakonnik pojawić św. Grzegorzowi i dziękować za okazane mu miłosierdzie - odprawione msze wyjednały mu bowiem wybawienie z czyśćca. Na podstawie tej tradycji i dziś wierzymy, że Msze św. gregoriańskie pomagają wydostać się z czyśćca tym, którzy w nim po śmierci pokutują.
WYPOMINKI
To jedna z najbardziej popularnych form modlitwy błagalnej za zmarłych, której tradycja sięga X wieku. Wierni na kartkach wypisują swoich zmarłych i przynoszą je do swoich duchownych wraz dobrowolną ofiarą. Kiedyś imiona zmarłych, ale także i żywych zapisane na kartkach odczytywano w długich litaniach w czasie sprawowania ofiary Mszy św. Na koniec biskup śpiewał uroczystą modlitwę, w której prosił Boga: Teraz wpisz te imiona na niebiańskiej stronicy (…), abyśmy nie byli zawstydzeni w dzień, kiedy przyjdziesz ten świat osądzić. Amen. Ta lista imion jest więc ziemskim odpowiednikiem oryginału prowadzonego przez Boga w niebie – Księgi życia. Z czasem, gdy zaczęto odprawiać msze wprost w intencji niektórych zmarłych (lub żywych), litanie te zastąpiono wspomnieniami nie zawierającymi już imion wszystkich wiernych, o których Kościół pamięta, lecz tylko imiona jednego czy kilku wskazanych celebransowi. Pisząc dziś imiona zmarłych na kartkach wypominkowych, do których dołączamy ofiarę z naszej pracy i trudu, a następnie je odczytując prosimy, aby ich imiona były zapisane w Bożej księdze życia.