niedziela, 30 czerwca 2013

Katolicki pogrzeb - jak go zorganizować?

Pogrzeb wierzącego chrześcijanina jest nie tylko obrzędem religijnym, w którym oddajemy cześć zmarłemu, żegnamy się z nim i odprowadzamy jego ciało do grobu – miejsca pamięci, które będziemy odwiedzać w ciągu najbliższych tygodni, miesięcy, lat…  Pogrzeb chrześcijanina jest przede wszystkim wielką modlitwą wdzięczności Bogu za dar osoby, którą kochaliśmy i szanowaliśmy, i od której doświadczaliśmy wielorakiego dobra. Jest także wyznaniem naszej wiary w nieśmiertelność ludzkiej duszy, która po śmierci człowieka staje przed Bogiem na sądzie i dlatego my, pozostający na ziemi, chcemy towarzyszyć naszym bliskim, którzy przechodzą z tej ziemi do wieczności. Towarzyszyć przez modlitwę o miłosierdzie Boże dla nich, przez Ofiarę Mszy św. o zbawienie ich dusz oraz skrócenie i uczynienie lżejszą pokuty czyśćcowej.
Przygotowanie obrzędów pogrzebu dokonuje się na plebanii, w biurze parafialnym, zaraz po dokonaniu pierwszych formalności w zakładzie pogrzebowym, w którym ustala się dzień i godzinę pochówku. Można przyjść dosłownie o każdej porze dnia, także poza oficjalnymi godzinami pracy biura parafialnego. Koniecznie należy mieć ze sobą odpis aktu zgonu z Urzędu Stanu Cywilnego.
Ostrzegamy przed nieuczciwymi praktykami niektórych zakładów pogrzebowych, które wykorzystując sytuację duchowego bólu rodziny proponują „swojego” księdza jako celebransa pogrzebu i załatwienie „kościelnych formalności” bez potrzeby udania się do parafii. Nie ma w Kościele rzymskokatolickim takiej praktyki „dyżurnego” księdza współpracującego z jakimkolwiek zakładem pogrzebowym. Wszystkie sprawy dotyczące ceremonii religijnej omawia się z księdzem w parafii, do której należał zmarły.
Pogrzeb składa się z trzech części: Mszy św. (najlepiej sprawowanej w obecności ciała zmarłego), obrzędów ostatniego pożegnania oraz złożenia w grobie trumny z ciałem lub oddania jej do spopielenia i pochówku prochów.
Należy podkreślić, że Msza św. nie jest dodatkiem do pogrzebu, ale jest pierwszą i najważniejszą jego częścią. To tutaj składamy Bogu Ofiarę Ciała i Krwi Chrystusa, aby Jej mocą zmarły został usprawiedliwiony i oczyszczony z wszelkich win i słabości, aby bez przeszkód mógł osiągnąć niebo. Wielkie znaczenie ma tu obecność bliskich, których moralnym obowiązkiem jest nie tylko uczestnictwo w niej i modlitwa, ale także przyjęcie Komunii św. w intencji zmarłego, poprzedzone pojednaniem się z Bogiem w sakramencie pokuty. Z natury rzeczy msza taka powinna być celebrowana w dniu pogrzebu przed obrzędami na cmentarzu.
Piękną i wartą podtrzymania tradycją jest celebrowanie Mszy św. pogrzebowej w obecności trumny z ciałem zmarłego (większość zakładów pogrzebowych nie stwarza w związku z tym żadnych problemów). Wtedy obrzędy ostatniego pożegnania celebruje się w kościele na zakończenie Mszy św., poczym wszyscy udają się bezpośrednio na cmentarz, na miejsce pochówku, z pominięciem kaplicy cmentarnej. W przypadku Mszy św. pogrzebowej sprawowanej bez obecności ciała zmarłego obrzędy ostatniego pożegnania celebrowane są w kaplicy cmentarnej o godzinie wyznaczonej przez zakład pogrzebowy.
Jeżeli ciało osoby zmarłej ma być spopielone, bardzo prosimy, aby zadbać (zgłosić w zakładzie pogrzebowym), że obrzędy ostatniego pożegnania w obecności rodziny i księdza mają się odbyć jeszcze przed spopieleniem w kaplicy cmentarnej, a nie w tzw. Sali rozpoznań. To są właściwe, uroczyste obrzędy pożegnania zmarłego w jego ciele, chwila rozstania z nim, zanim oddamy je nie ziemi, ale płomieniom. W takim wypadku krótki obrzęd pochówku prochów odbywa się po kilku godzinach lub następnego dnia. Może w nim wówczas uczestniczyć tylko najbliższa rodzina, i może rozpocząć się w kaplicy cmentarnej, albo od razu przy grobie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz